Re: Najtańsze OC dla świeżaka gdzie?
> rzeczywiście jest to multiagencja. Czyli działa uczciwie i doradza to, co najlepsze
Dla każdej multiagencji Klient, który przychodzi kupić "najtańsze OC", jesli obecnie płaci np. 400...
rozwiń
> rzeczywiście jest to multiagencja. Czyli działa uczciwie i doradza to, co najlepsze
Dla każdej multiagencji Klient, który przychodzi kupić "najtańsze OC", jesli obecnie płaci np. 400 zł jest wrzodem na d..
W zależności z iloma Towarzystwami agencja ma umowy - przekalkulowanie składki takiego OC _wszędzie_ zajmuje od pół godziny do godziny. Jeśli klient jest "friendly" to pół biedy. Gorzej jeśli zaczyna dywagować, po co komu jego pesel skoro on tylko chce się dowiedzieć... A czas leci. Dorzuć do tego obsługe posprzedażową: polisę trzeba wprowadzić do systemu i wysłać lub zawieźć do oddziału/centrali Towarzystwa. Kolejny czas i koszty.
A prowizja od OC to srednio 8-10%
Jeśli jeszcze Klient na koniec stwierdzi, że się jeszcze zastanowi - i sobie pójdzie - to nie dziw się, że większość multiagencji sprawdza kalkulację dla 2-3 max 4 Towarzystw. Robią to "na wyczucie" bazując na doświadczeniu. Wiedzą z grubsza, gdzie nawet nie ma sensu sprawdzać.
zobacz wątek
