Odpowiadasz na:

Re: Nakaz zakładania opon zimowych .

Jeśli o mnie chodzi ,zimą jeżdżę wyłącznie po mieście .Poza miasto rzadko się wybieram ,a jeśli już, to tylko po głównych drogach , które są zawsze odśnieżone i wysypane solą ,a więc są "czarne"... rozwiń

Jeśli o mnie chodzi ,zimą jeżdżę wyłącznie po mieście .Poza miasto rzadko się wybieram ,a jeśli już, to tylko po głównych drogach , które są zawsze odśnieżone i wysypane solą ,a więc są "czarne" .Szybko też nie jeżdżę. Nie widzę wówczas potrzeby zakładania opon zimowych , które głównie przeznaczone są do jazdy po ośnieżonych drogach,bo tylko wówczas sprawdzają się w 100%.
Dawniej opon zimowych nie było i jeździło się po drogach zasypanych śniegiem ,gdzie tylko bruzdy w śniegu były po samochodach i też się żyło . Wystarczy tylko zachować ostrożność i wozić łopatę w bagażniku.
Ciekawe będzie jak proponowane przepisy będą się odnosić do opon "uniwersalnych" ???

Ps. Jeśli ten projekt promuje p.Bublewicz to na pewno ma tym interes.
"Jeśli nie wiadomo o co chodzi ,to zawsze chodzi o pieniądze."

zobacz wątek
13 lat temu
~.kierowca.

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry