Re: Nakaz zakładania opon zimowych .
No niestety, Kuba - nie masz racji. Tzn. z tym krociowym zyskiem owszem. Ale to nie jest argument do tego, żeby takich opon nie używać. Bo jazda na letnich po śniegu to zwykła głupota. Zasada psa...
rozwiń
No niestety, Kuba - nie masz racji. Tzn. z tym krociowym zyskiem owszem. Ale to nie jest argument do tego, żeby takich opon nie używać. Bo jazda na letnich po śniegu to zwykła głupota. Zasada psa ogrodnika (nie dam im zarobić) może tu mieć bardzo tragiczny finał.
A co do samego biznesu - jeśli prawo określi ramy czasowe (np. 1 listopada) to wtedy serwisy mogą zacząć narzucać jakieś dziwne ceny. Dlatego jestem za kryterium austriackim: jest śnieg - muszą być zimówki.
zobacz wątek