Nie każdy musi się na wszystkim znać.
Widzisz, ja jestem informatykiem i do tego jeszcze elektronikiem. W swoim samochodzie nie zmienię klocków hamulcowych, nie wymienię płynów (poza dolaniem tego do spryskiwaczy), ale jak wyświetli mi...
rozwiń
Widzisz, ja jestem informatykiem i do tego jeszcze elektronikiem. W swoim samochodzie nie zmienię klocków hamulcowych, nie wymienię płynów (poza dolaniem tego do spryskiwaczy), ale jak wyświetli mi się komunikat "autodiagnostyka silnika", to wiem jak sobie podłączyć komputer samochodowy pod laptopa i zobaczyć co to za usterka. Wymiana bezpiecznika czy żarówki w podświetleniu w zegarze też nie stanowiła dla mnie dużego problemu. Jednym słowem są rzeczy, które sam zrobię, a są takie, z którymi od razu idę do warsztatu, bo wiem, że sam mogę coś bardziej zepsuć, niż naprawić.
zobacz wątek