Dokładnie, miałem podobne przemyślenia. Ponadto Polak, żeby oszczędzić 5zł poszukałby w Google informacji nt. przeszczepu serca i sam się zoperował, bo przecież nie od dziś wiadomo, że Janusz jest...
rozwiń
Dokładnie, miałem podobne przemyślenia. Ponadto Polak, żeby oszczędzić 5zł poszukałby w Google informacji nt. przeszczepu serca i sam się zoperował, bo przecież nie od dziś wiadomo, że Janusz jest specjalistą w każdej dziedzinie i co mu tam jakiś lekarz czy mechanik będą radzić, on zrobi najlepiej i najtaniej. Trzeba położyć glazurę? Po co wezwać ekipę remontową skoro Janusz zrobi "to samo" w 5 minut. Trzeba porady prawnej? Po co iść do prawnika, przecież wystarczy 10 minut lektury forum w internecie. Problem z komputerem? Po co wezwać informatyka, przecież siostrzeniec żony szwagra siostry miał w gimnazjum 3 lekcje informatyki, więc powinien dać radę. Aż dziwne, że chodzą do sklepu i kupują bułki i pomidory wszak sami pewnie by upiekli/wyhodowali lepsze i przecież byłoby taniej. Nie wiem jak można funkcjonować z takim podejściem do życia.
zobacz wątek
11 lat temu
~kierowca BMW