Pytanie
skoro godzina wynajęcia stanowiska według poniższych postów to koszt 25zł to nasuwa mi się pytanie, gdzie tu ekonomia? kolejne pytanie to co z pozostałościami po takiej np: wymianie oleju? gdzie...
rozwiń
skoro godzina wynajęcia stanowiska według poniższych postów to koszt 25zł to nasuwa mi się pytanie, gdzie tu ekonomia? kolejne pytanie to co z pozostałościami po takiej np: wymianie oleju? gdzie zużyty olej i filtry? dalej, jeżeli wymiana klocków w warsztacie kosztuje 40-50zł to czy naprawdę widzicie sens ekonomiczny, czy tylko mowa jest o samozadowoleniu? jestem mechanikiem, lubię pracować przy autach, ale jakoś nie do końca przy tej stawce godzinowej widzę sens tak ekonomiczny jak i mentalny. myślę, że pomysł z pakietami godzinnymi całkiem zmieniłby na korzyść tą ideę samonaprawy auta... pozdrawiam serdecznie wszystkich zapaleńców i życzę powodzenia :)
zobacz wątek