Widok
Ależ chochołów nastawiłeś człowieku, chyba sam Jędraszewski Cię inspirował.
500 jest złe. Byłoby ok, gdyby było ulgą podatkową, a nie po prostu pieniędzmi dla nierobów. A tak to bardziej ogarnięci muszą zarabiać na bombelki patologii. Jak ktoś nie potrafi zapewnić godnego bytu dzieciom, to nie powinien ich mieć, bo czego ich nauczy? Jak być nieporadny i przyjmować jałmużnę? Po co nam kolejne obciążenia systemu socjalnego w przyszłości?
Wiem, że wam obrońcy pedofili z siedzibą w Watykanie nagadali jaki to Strajk Kobiet jest zły, ale nie każdy w tym kraju uważa, że wyznawcy żydowskiego pustynnego ducha powinni decydować czy kobieta chce urodzić chore i umierające dziecko czy nie. Najwięcej do gadania ma tu organizacja złożona z bezdzietnych facetów, którzy rodzin nie założyli? Śmiechu warte.
500 jest złe. Byłoby ok, gdyby było ulgą podatkową, a nie po prostu pieniędzmi dla nierobów. A tak to bardziej ogarnięci muszą zarabiać na bombelki patologii. Jak ktoś nie potrafi zapewnić godnego bytu dzieciom, to nie powinien ich mieć, bo czego ich nauczy? Jak być nieporadny i przyjmować jałmużnę? Po co nam kolejne obciążenia systemu socjalnego w przyszłości?
Wiem, że wam obrońcy pedofili z siedzibą w Watykanie nagadali jaki to Strajk Kobiet jest zły, ale nie każdy w tym kraju uważa, że wyznawcy żydowskiego pustynnego ducha powinni decydować czy kobieta chce urodzić chore i umierające dziecko czy nie. Najwięcej do gadania ma tu organizacja złożona z bezdzietnych facetów, którzy rodzin nie założyli? Śmiechu warte.
Moim skromnym zdaniem najwięcej kradną nasi politycy, wszyscy i w każdej partii. Przykład ostatni Pan Ob..., takich utrzymanków, którzy ograbiają nasze państwo jest multum, ks R. itd. Nie 500+, a ogromne premie, dotacje na szemrawe inwestycje, wypłaty dla niedouczonych,,specjalistów,, zatrudnionych po rodzinie i znajomosciach. Nasza północna część kraju jest w większości świadoma sytuacji. Zawsze gdzieś tam są pojedyńcze przypadki, ale rodziny dysfunkcyjne były, są i będą. A dzieci nie są niczemu winne, teraz chociaż taki pijak musi za 500+ kupić dziecku jedzenie i ubranie, bo szkoła i Mops wyłapuje nadużycia. W większości rodzin te dodatkowe pieniądze idą na doszkalanie dzieci, korki, zajęcia dodatkowe. Lepiej dać dzieciom niż nieukom na premie.
No właśnie tu jest problem, a nie w 500+. W każdym cywilizowanym kraju są takie świadczenia, tylko, że u nas kradną ,,po cichu". Pijak zawsze dostawał kasę od państwa, teraz dostają i nasze dzieci, nie na zbytki, a myślę, ze w wiekszosci na edukację. O ilu przekrętach jeszcze nie wiemy, ile kasy wypływa codziennie na tzw. inwestycje, dodatkowe premie, tu są kradzione miliardy.
> W każdym cywilizowanym kraju są takie świadczenia,
Gdzie dokładnie ludzie dostają pieniądze za to, że mają dzieci i to w takiej formie jak u nas? Bez ogólników, poproszę o twarde dane.
> teraz dostają i nasze dzieci, nie na zbytki, a myślę, ze w wiekszosci na edukację.
I znów twarde dane poproszę, bo to ze się Tobie wydaje to nic nie wnosi. Już widzę, jak ludzie którzy nie potrafią zarobić na wlasne dzieci, wiedzą jak i w którym kierunku je edukować.
I nie, państwo nie rozdaje pieniędzy, bo państwo pieniędzy nie ma. Najpierw musi je komuś zabrać, a zabiera pracującym uczciwie ludziom. A potem rozdaje patologii, pedofilskiej mafii i swoim pociotkom.
Gdzie dokładnie ludzie dostają pieniądze za to, że mają dzieci i to w takiej formie jak u nas? Bez ogólników, poproszę o twarde dane.
> teraz dostają i nasze dzieci, nie na zbytki, a myślę, ze w wiekszosci na edukację.
I znów twarde dane poproszę, bo to ze się Tobie wydaje to nic nie wnosi. Już widzę, jak ludzie którzy nie potrafią zarobić na wlasne dzieci, wiedzą jak i w którym kierunku je edukować.
I nie, państwo nie rozdaje pieniędzy, bo państwo pieniędzy nie ma. Najpierw musi je komuś zabrać, a zabiera pracującym uczciwie ludziom. A potem rozdaje patologii, pedofilskiej mafii i swoim pociotkom.
Państwo pieniędzy nie ma, bo politycy rozkradają do własnych kieszeni. Przykładów złodziejstwa jest tyle, że szkoda czasu na ich wymienianie, każdy kumaty wie o co chodzi. Tu jest najwiekszy wyciek kasy. Sam jeżeli masz dziecko, pobierasz 500+. Jak jesteś przeciw to zrezygnuj, proste. Będzie więcej dla takiego Obajtka, czy Tadzia. Błędem jest to, że świadczenie przysługuje rodzinom, w których oboje rodzice nie pracują i utrzymują się jedynie z tych pieniędzy. Tylko, że tacy zawsze dostawali. Przykład na co normalni (tak normalni) rodzice wydają te pieniądze zaczerpnięte z obserwacji, nie otaczam się patologią. Ja nie dyskutuję nad trafnością tego świadczenia, jest wiele za i przeciw. Jestem tylko zdania, że to nie tu jest główny problem wycieku pieniędzy. Popatrz ile dostaje tv publiczna, ministrowie, firmy rodzinne, Tadeusz itd itd. Nie mamy na to wpływu, bo niestety są regiony w Polsce, które pójdą i zagłosują tak a nie inaczej. Po co się kłócić? Przez politykę i tak jest skłoconych wiele rodzin, nie ma co sobie szarpać nerwów.
długo nie trzeba szukać... https://samorzad.infor.pl/sektor/zadania/opieka_spoleczna/732945,Zasilki-na-dzieci-w-krajach-Unii-Europejskiej.html
ja się tylko dziwie ze u nas tak mało dostają!
ja się tylko dziwie ze u nas tak mało dostają!
Za cudze nie może się lepiej żyć. Biedni powinni mieć pomoc socjalną, na dzieci trzeba zapracować samemu. To demoralizacja w założeniu, Wyrosną z nich darmozjady, a min. fin jeszcze coś bredzi o podwyższeniu do 750 zł. Bogactwo jest z pracy i oszczędności a największą wartością rozum i zdrowie ,i to są zadania państwa i na to powinny iść nasze podatki.. Pewnie te "waloryzacje przeprowadzom" przed wyborami.
Piszesz biedni powinni mieć pomoc socjalną. Bieda robi się często z lenistwa, nadużywania alkoholu, niestosowania antykoncepcji, bo kościół zakazuje. Biedna to może być samotna matka, która np zostaje wdową I musi utrzymać dzieci. Jak jest facet z jajami i sprawnym rękami, to zawsze jest ,,grosz". Ale jak cała ,,biedna,, rodzina z tatusiem na czele nic nie robią, to dlaczego ma im się należeć socjal? To jest bardzo sporny temat
tak? a którzy to Ci normalni i fajni?
nie zauważyłam ? widzę tylko dwóch księży którzy w prawdzie realizują swoje obowiązki ale na minimum... nie robiąc niczego aby choć odrobinę zachęcić ludzi , młodzież ani dzieci w stronę kościoła
zawsze byłam osobą często odwiedzającą kościół ale przy obecnym poziomie energii nie dziwie się młodym ludziom że nie kwapią się do odwiedzania tego miejsca.
nie zauważyłam ? widzę tylko dwóch księży którzy w prawdzie realizują swoje obowiązki ale na minimum... nie robiąc niczego aby choć odrobinę zachęcić ludzi , młodzież ani dzieci w stronę kościoła
zawsze byłam osobą często odwiedzającą kościół ale przy obecnym poziomie energii nie dziwie się młodym ludziom że nie kwapią się do odwiedzania tego miejsca.
I to jest problem na całym świecie. Po tych wszystkich aferach pedofilskich, ukrywaniu przestępców seksualnych, ludzie zaczęli odwracać się od księży. Nie biegam do kościoła pod ołtarze co drugi dzień, staram się być dobrym człowiekiem i pomagać innym bezinteresownie, po cichu. Do naszych księży nie mam wygórowanych oczekiwań, są moim zdaniem dobrymi katechetami, nie są bohaterami afer, skandali, jest ok.