Jak to i twoje dziecko chodzi do państwowej szkoły? Puść do prywatnej to batem pogonisz tych leniwych nauczycieli i jeszcze zagrozisz że nie zapłacisz. Ach gdzie te czasy że uczyli tylko tych co...
rozwiń
Jak to i twoje dziecko chodzi do państwowej szkoły? Puść do prywatnej to batem pogonisz tych leniwych nauczycieli i jeszcze zagrozisz że nie zapłacisz. Ach gdzie te czasy że uczyli tylko tych co się chcieli i Mogli nauczyć a reszta na pole krowy paść
zobacz wątek