koszmarny klocek i niezgrabna elewacja
jako student architektury zaczynam się zastanawiać poważnie nad swoją przyszłością.
z jednej strony mam wrażenie, że na pewno będę miał pracę. bo popełnić taki projekt w trakcie...
rozwiń
jako student architektury zaczynam się zastanawiać poważnie nad swoją przyszłością.
z jednej strony mam wrażenie, że na pewno będę miał pracę. bo popełnić taki projekt w trakcie semestru to kwalifikuje się na maksymalnie 'dostateczny'...
z drugiej zaś, zastanawia mnie czy to inwestorzy z bożej łaski tak tną po kosztach i wymyślają sobie niestworzone budżety na projekt, że nic lepszego nie można postawić...
ludzie, młode miasto buduje się od podstaw. to, co się tam zbuduje, będzie zdobiło (lub szpeciło) nowe centrum miasta przez kolejne dziesięciolecia. bądźcie poważni i traktujcie to miasto poważnie, i oszczędźcie nam więcej takich szkaradztw...
zobacz wątek