Odpowiadasz na:

ZAL

Juz rozumiem, ze to nie ja jestem swieta, a Ty potworem. Oboje w ten sam sposob skupiamy sie na samych sobie. Mysle nie o nas, lecz o mnie i o nim, Ty myslisz nie o nas, lecz o Tobie i niej.... rozwiń

Juz rozumiem, ze to nie ja jestem swieta, a Ty potworem. Oboje w ten sam sposob skupiamy sie na samych sobie. Mysle nie o nas, lecz o mnie i o nim, Ty myslisz nie o nas, lecz o Tobie i niej. ZADZWON... Ja zadzwonilam, bo mialam problem. Problem nie w pore. Musiales sprzatac, zeby szybciej skonczyc i szybciej usiasc lub sie polozyc. A gdzie miejsce na radosc, ze mnie slyszysz, gdzie czas juz nie tyle na spotkanie, ile na rozmowe przyjaciol... Dlaczego nie powiedziales: NIE MARTW SIE? To boli. Ale nie chce Ci robic wyrzutow. PRZESTRZEGALES. Nie wiem co bardziej rani- odrzucenie czy to. Chyba odrzucenie. Pozwoliles mi wrocic, wiecej nie bede wymagac. Nie wiem, czy bylo Ci mnie zal, czy to te 3 piwa, czy jakis dawny sentyment... A moze... Niczego bardziej nie pragne niz uslyszec od Ciebie, ze mnie kochasz.

zobacz wątek
23 lata temu
~Gunnhild

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry