Odpowiadasz na:

Re: Neoderma, czy któraś z Was to sobie zrobiła?

Sylwia, zwróc tez uwage czy to nie jest od stresu, ja miałam problemy nie tyle z pryszczami to rankami (jak to pani w salonie okresliła nadżerkami, które sie nie goiły miesiacami i pozostawiły... rozwiń

Sylwia, zwróc tez uwage czy to nie jest od stresu, ja miałam problemy nie tyle z pryszczami to rankami (jak to pani w salonie okresliła nadżerkami, które sie nie goiły miesiacami i pozostawiły szerokie dołki)

Brałam IZOTEK i nic mi nie dał, pozatym ze rozwalił mi wątrobę, brałam piguły i nic itp, uciełam sytuacje silnie stresujące, zaczełam sie wysypiać po 8h i to w normalnych godzinach i problem ustąpił sam z siebie o 95%.

NIe znam sie dokładnie ale wiem ze w stresie wydziela sie kortyzol, czy cos takiego i strasznie źle wpływa na komórki i inne hormony, i niektórym wydziela sie tego za duzo, może warto to sprawdzić.

bo leczenie objawów bez wyleczenia przyczyn to walka z wiatrakami i męczenie skóry.

zobacz wątek
14 lat temu
chaberek-dodatki-slubne

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry