Wolę Morenę
Mieszkam od kilku lat na Morenie w idealnej ciszy, wśród zieleni, nieopodal lasu, sadu i zwierząt leśnych. Nie żałuję zakupu mieszkania z rynku wtórnego. Wyprowadziłam się z Wrzeszcza. Jak mam...
rozwiń
Mieszkam od kilku lat na Morenie w idealnej ciszy, wśród zieleni, nieopodal lasu, sadu i zwierząt leśnych. Nie żałuję zakupu mieszkania z rynku wtórnego. Wyprowadziłam się z Wrzeszcza. Jak mam ochotę, to jadę nad morze. Jednak, zdecydowanie wolę swoją działkę rekreacyjną koło Skarszew przy lasku gdzie jest cisza, spokój, bawiące się pieski sąsiadów. Nie kręcą mnie tłumy turystów w lecie. Szukam nowego mieszkania dla mojego dziecka lecz, takiej ceny w życiu nie zapłacimy bo nie jest tego warta.
zobacz wątek