Widok
Nerwica
Witam wszystkich, pisze na tym forum ponieważ nie mam już siły, a mam nadzieję że ktoś też ma to samo co ja. Mianowicie łącze się na nerwice lękowe od dłuższego czasu i czasami jest dobrze a czasami źle mam swoje napady. Teraz też mam napad nerwicy bo zmarł ojciec mojej siostry narzeczonego i się przejęłam, po prostu jak ktoś umrze nagle np na serce to dostaje ataku paniki że to też mi się stanie... boję się śmierci boję się o swoje serce i głowę boję się że nagle padnę i umrę po prostu jak o tym myślę to tą myśl mnie paraliżuje... Nie chce nigdzie chodzić ani do sklepu ani do pracy po prostu się boję... mam 25 lat biore aposerta. proszę pomóżcie
witaj
nie polece zadnego lekarza
ale na pewno ,jelsi chcesz sie naprawde wydobyc z choroby ,nierownowagi i pojsc w kierunku szczescia
polece ci głeboka psychoterapie u kogos kto robi to holistycznie i nowymi nmetodami lub/i je łączy
jesli przejmujesz sie az tak bardzo cudzym losem i to nie z kregu najblizszych a ciut dalej
to musisz byc osoba ekstrasensytywna co jest horrorem dla własciciela takiej struktury
jesli nie umie sie tego opanowac
jesli mialas jakies traumy w dzicinstwie..moze nawet o nich nie pamietasz to tez trzeba przerobic,wydobyc przepracowac
inaczej bedziesz tylko na lekach i to nie zlikwiduje zrodła problemu
na YT wstawia filmy niezwykle ciepla i specjalizujaca sie w traumach ,osobach wysoce empatycznych,narcyzmie
i nie tylko osoba,ktora sama przeszła te droge
dr.psychologii p.Izabela Kopaniszyn...załozycielka inst.Nelumbo
mozna odbyc z nia rozmowe na skype np
polecam Ci goraco te osobe
jest tak serdeczna ,ze posluchanie kilku jej filmow da ci spora ulge
a jesli wyjscie z kims jest mozliwe
to popoludniu ,czy wieczorem mozemy sprobowac razem
nie polece zadnego lekarza
ale na pewno ,jelsi chcesz sie naprawde wydobyc z choroby ,nierownowagi i pojsc w kierunku szczescia
polece ci głeboka psychoterapie u kogos kto robi to holistycznie i nowymi nmetodami lub/i je łączy
jesli przejmujesz sie az tak bardzo cudzym losem i to nie z kregu najblizszych a ciut dalej
to musisz byc osoba ekstrasensytywna co jest horrorem dla własciciela takiej struktury
jesli nie umie sie tego opanowac
jesli mialas jakies traumy w dzicinstwie..moze nawet o nich nie pamietasz to tez trzeba przerobic,wydobyc przepracowac
inaczej bedziesz tylko na lekach i to nie zlikwiduje zrodła problemu
na YT wstawia filmy niezwykle ciepla i specjalizujaca sie w traumach ,osobach wysoce empatycznych,narcyzmie
i nie tylko osoba,ktora sama przeszła te droge
dr.psychologii p.Izabela Kopaniszyn...załozycielka inst.Nelumbo
mozna odbyc z nia rozmowe na skype np
polecam Ci goraco te osobe
jest tak serdeczna ,ze posluchanie kilku jej filmow da ci spora ulge
a jesli wyjscie z kims jest mozliwe
to popoludniu ,czy wieczorem mozemy sprobowac razem
Nie znam tej pani, ale zgadzam się jesli chodzi o psychoterapię. Koniecznie. Same leki mogą załagodzić objawy i poczujesz się trochę lepiej, ale na stałe jednak trzeba tez popracować z doświadczonym psychologiem. Zrozumieć samego siebie, przekształcić swoje destrukcyjne zachowania w bardziej konstruktywne, a samemu to bardzo trudne... O ile w ogóle możliwe.
Trzymam za Ciebie kciuki, wszystkiego dobrego!
Trzymam za Ciebie kciuki, wszystkiego dobrego!