Gdzie konkretnie tak było, poproszę nr dowolnej faktury Amelka dla uwiarygodnienia bo już kiedyś ktoś tu podobną historię opisywał i też nie podał. Być może gdzieś na skraju zasięgu sieci, gdzie...
rozwiń
Gdzie konkretnie tak było, poproszę nr dowolnej faktury Amelka dla uwiarygodnienia bo już kiedyś ktoś tu podobną historię opisywał i też nie podał. Być może gdzieś na skraju zasięgu sieci, gdzie od tamtego czasu zasięg mógł się poprawić. Rewelacji o odłączaniu innych klientów na czas testów chyba nie ma sensu komentować. Z dostępem do dachu czasem sytuacja bywa bardziej złożona, np. klient na parterze a dostęp do dachu przez mieszkanie sąsiada z piętra. Jak ten z góry się nie zgadza wpuścić na dach w celu dostępu do anteny tego z dołu, to oczywiście każda z 5-10 firm ma na takie przypadki śmigłowiec, tylko zły amelek nie ma. TV można mieć z satelity, przy dobrze wykonanej instalacji nie ma różnicy w jakości (obraz jest tak samo cyfrowy jak z kablówki), kilkaset programów FTA (głównie zagranicznych) i to co ktoś sobie wybierze z oferty NC+ lub Polsatu. Głównym celem łączenia w pakiety jest kombinowanie z VAT (bardzo droga telewizja +8% VAT w pakiecie z bardzo tanim Internetem +23% VAT) ale jak każde kombinowanie z podatkami to śliska sprawa. Satelita w porównaniu do IPTV ma jeszcze jedną zaletę - transmisja tylko w jedną stronę (do odbiorcy), dopóki dekoder nie wymaga do działania połączenia z Internetem, nadawcy TV nie śledzą kto co ogląda.
zobacz wątek