Mam 2 sztuki. Chłopca i dziewczynkę. Jedynymi osobami, które pytają o dzieci są oni. Córka chce siostrę do pary a syn brata;) No way:)
Z jednym na pewno łatwiej i wydatki mniejsze, ja bym...
rozwiń
Mam 2 sztuki. Chłopca i dziewczynkę. Jedynymi osobami, które pytają o dzieci są oni. Córka chce siostrę do pary a syn brata;) No way:)
Z jednym na pewno łatwiej i wydatki mniejsze, ja bym nikogo nie pytała kiedy następne. Dziecko to nie zabawka i każdy powinien sam o tym decydować a innym nic do tego.
zobacz wątek