Re: Nie chcę drugiego dziecka...czy jestem jedyna?
o to to to ;) ja też nie mam cierpliwości :) i nie rozbraja mnie/nie roztkliwia widok śliniących się niemowląt itd. ;)
do tego jak Młody przestał kupać w pieluchy - to mój organizm się...
rozwiń
o to to to ;) ja też nie mam cierpliwości :) i nie rozbraja mnie/nie roztkliwia widok śliniących się niemowląt itd. ;)
do tego jak Młody przestał kupać w pieluchy - to mój organizm się zbuntował i nie jestem w stanie znieść smrodu kupska :P nie mogę mu pomóc w toalecie, bo mam nudności :P a wcześniej jakoś nie miałam problem z obsługą pieluch ;)
zobacz wątek