Odpowiadasz na:

Re: Nie chcę drugiego dziecka...czy jestem jedyna?

Widzę, że wątek się rozkręcił...:)

Polanka jest przykładem tego o czym pisałam...o słowach "bywa róznie, dwójka dzieci to minimum..." nie będę się w tym temacie wypowiadała dalej...... rozwiń

Widzę, że wątek się rozkręcił...:)

Polanka jest przykładem tego o czym pisałam...o słowach "bywa róznie, dwójka dzieci to minimum..." nie będę się w tym temacie wypowiadała dalej...

Ktoś wyżej napisał, że każdy jedynak jakiego zna chciałby mieć rodzeństwo... ta myśl nie daje mi spokoju ale czy mam być sfrustrowaną ciężarną a potem matką dwójki dzieci tylko po to by nie była samotna?

Poza tym również uważam, że lepiej dobrze WYCHOWAĆ jedno niż z przymusu ODCHOWAĆ dwójkę...

zobacz wątek
10 lat temu
nascimento

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry