Odpowiadasz na:

Re: Nie chcę drugiego dziecka...czy jestem jedyna?

chodziło mi o podejście rodzica i słowo 'muszę' a nie o słowo 'fundusze' - przecież wiadomo, że na drugie dziecko decydować się można, gdy pieniążki i warunki są.
Przestańcie pluć jadem, chce... rozwiń

chodziło mi o podejście rodzica i słowo 'muszę' a nie o słowo 'fundusze' - przecież wiadomo, że na drugie dziecko decydować się można, gdy pieniążki i warunki są.
Przestańcie pluć jadem, chce poznać wasze opinie, a już czuję agresję... uspokójcie się to tylko dyskusja :)

zobacz wątek
11 lat temu
~Pola

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry