Widok

Nie chce wesela

Wesele Temat dostępny też na forum:
Co mam zrobić nie chce wesela a mój narzeczony i jego rodzice nie popuszczają w tym temacie, ma być i tyle. Ja na samą myśl o tym że będę w centrum uwagi az mnie dusi. Sam ślub ok no chce mieć już swojego ukochanego za męża, ale wesele...Uważam że jestem za gruba aby się pokazywać tulom ludziom. Nie nawidze tłumów. A jeszcze jestem chora,a głośna muzyka może spowodować u mnie atak epileptyczny. Co mam zrobić aby przekonać ich o odpuszczeniu tego głupiego wesela. Ja nie chce. Ich obchodzi tylko to co ludzie będą gadać... Jejku to chyba nie jest dziwne...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

??Czegoś tu nie rozumiem....Dlaczego masz kogokolwiek przekonywać co do swoich własnych planów?
To jest twój ślub czy nie twój? Jeśli to twój ślub to ty tu ustalasz zasady. Decydujesz o tym co będzie, jakie będzie i kiedy będzie.
Po prostu oznajmiasz że wesela nie będzie, bo nie będzie i już. Koniec kropka, żadnych tłumaczeń.tylko" Nie przewidujemy organizacji wesela" i to jedyne zdanie w temacie
Jak mocno będą marudzić, to przypomnim im że obecność na uroczystości jest całkowicie dobrowolna
Jeśli ktoś mocno cię zdenerwuje to możesz rozplakac się i dramatycznie zawołać z wyrzutem " To miał być mój ślub! taki wspaniały dzień a wy mi go chcecie całkiem zepsuć! " Zadziała
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Po pierwsze, zapytaj narzeczonego, czy ważniejszy jest dla niego fakt, że zostaniesz jego żoną ( ślub), czy to, by zrobić pokazówkę dla mas, żeby patrzyli i zazdrościli ( wielkie wypasione wesele, jak wnioskuję z treści).

Po drugie, jeśli najbliższe Tobie osoby nie szanują Twojego dyskomfortu w tym temacie, bo zależy im tylko na wypasionej imprezie, to chyba nie rozumieją idei tego dnia. Masz zostać żoną. Do tego potrzebny jest ślub. Wesele już nie.

Po trzecie- tak jak pisze Kocio- to jest Twój dzień i masz prawo przeżyć go tak, jak Ty chcesz. Po swojemu. Nie wszystkim musi się to podobać, ale cóż- oni swoją szansę na wielki dzień już mieli albo dopiero będą mieć. I wtedy urządzą sobie ten dzień po swojemu.

Po czwarte- powinnaś zadbać o to, by samodzielnie finansować wszystko, co związane ze ślubem. Najwięcej wtrącają się ci, którzy wykładają kasę ;-)

Po piąte- jeśli ktoś tu napisze "A co z uczuciami Pana Młodego- skoro on chce wesela, to czemu nie może być po jego myśli?" No cóż. Tak jak wcześniej napisałam- powinien sobie odpowiedzieć na pytanie, czy ważny jest dla niego ślub, czy opinia znajomych. Czy robi wesele, bo chce, czy dlatego, że rodzina naciska, że będą podziwiać i zazdrościć, żeby ludzie nie gadali, itd... itp.

Po szóste- bycie częścią tego dnia jako gość nie jest przymusem, tylko przywilejem ;-) Obrażą się? Trudno. Szczęście małżeńskie nie zależy od liczby obrażonych ;-)

Nie rób niczego wbrew sobie, bo to się zwykle okropnie mści ;-) A narzeczony, jeśli naprawdę mu na Tobie zależy, zrozumie i uszanuje Twoje obawy. Chyba że jego zdaniem trwałość małżeństwa zależy od tego, czy ktoś miał wesele, czy nie. Akurat z moich obserwacji wśród znajomych wynika, że im bardziej wypasiona impreza, tym szybszy rozwód ;-)

My mieliśmy bardzo kameralną imprezę, wyłącznie dla najbliższej rodziny, bo najważniejszy był dla nas sam ślub. Reszta to tylko dodatek.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak jesteś gruba schudnij w ciągu roku można naprawdę wiele kg zgubić
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Sądzę, że nie o taką radę Autorce chodziło ;-) Awersja do wesel nie zależy od wagi. Niektórzy po prostu nie lubią być w centrum U- WAGI ;-)

Nie każdy ma zapędy, żeby gwiazdorzyć, nawet jeśli miałby być gwiazdą na własnym weselu. Jak Autorkę akurat rozumiem, choć z wagą nigdy problemów nie miałam.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jakby mój mąż nie szanował mojego zdania to nie był by moim mężem. Mieliśmy wesele, dla niego to był trochę problem ale mi nie mówił bo myślał że to dla mnie ważne. Po fakcie się dowiedziałam. Może i dla mnie było ważne ale gdyby miał do tego takie nastawie jak ty i szczerze mi o tym powiedział, pewnie bym odpuściła dla niego . Ślub np. z obiadem i wyjechać gdzieś. Pogadaj z nim, twój facet powinien być po twojej stronie przede wszystkim.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie daj się stój przy swoim. W końcu to twój dzień i ty masz się czuć najlepiej. uszczęśliwianie wszystkich dookoła na siłe nie ma sensu.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dokładnie tak. To jest najważniejszy dzień w Twoim życiu, który na zawsze zostanie w pamięci. Nie pozwól, by dobrze wspominali go wszyscy oprócz Ciebie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Wesele bez ogłoszeń

jaki prezent,upominek na rocznice slubu POMOCY! (67 odpowiedzi)

Pomóżcie mi, co możemy kupić moim rodzicom na rocznicę ślubu. Może jakis fajny upominek... nie...

wieczór panieński (22 odpowiedzi)

Witam! Dobra to trochę z innej beczki. Czy ma ktoś pomysł na ciekawy wieczór panieński, bo muszę...

buty ślubne (23 odpowiedzi)

Hej dziewuszki :) poszukuję butów białych do sukni ślubnej. Z powodu problemu z kręgosłupem nie...

do góry