Zamówiłem pizze na ul. Długą. Po jakimś czasie dostałem telefon że nie może zostać dostarczona na Długą bo Pan nie ma wjazdówki (prośba do właściciela bądź menadżera żeby się ogarnął i zainwestował te pare groszy rocznie) i czy mógłbym wyjść na koniec ul. Ogarnej po odbiór pizzy (która niby jest na dowóz i jeszcze kasują 5 zł), mimo że na ogarną też wymagana jest wjazdówka. Skutek całego zamówienia: musiałem drabować po kostki w śniegu, potem stać na mrozie i po tym jak odebrałem wkońcu pizze, dotarłem do domu (4 min) okazało się że pizza jest zimna =/ NO KUR** SKANDAL !!!!