Re: Nie do końca uczciwi pośrednicy...
O ludzi do pracy w tej branży zawsze było ciężko - mało kto wytrzymuje dłużej psychicznie. To już wpływa na jakość pośredników.
Druga rzecz to częsta praktyka zatrudniania ludzi z...
rozwiń
O ludzi do pracy w tej branży zawsze było ciężko - mało kto wytrzymuje dłużej psychicznie. To już wpływa na jakość pośredników.
Druga rzecz to częsta praktyka zatrudniania ludzi z łapanki na hasła o pięknych zarobkach, których zadaniem jest nazbierać ile się da zanim będą mieli dosyć - firma zyskuje, pośrednik nie.
Trzecia sprawa to kwestia braku specjalizacji i łapania się za wszystko byle nazbierać limit ofert. Dlatego oferty biur wyglądają jak wyglądają, a często więcej w nich reklamy biura niż opisu. Wiadomo więc do czego służy oferta - przyciągnąć klienta do biura a potem przekieruje się go na ofertę gdzie ma się normalną prowizję.
A z drugiej strony:
1 biuro czy 3 czy też 7-10 to olbrzymia różnica - głównie w ocenie kalkulacji ryzyka przez biura. Jeżeli ktoś zakłada, że biura będą się bawić w wyścig szczurów są w dużym błędzie - tacy pośrednicy szybko się wypalają.
Czytając pewne opinie zawsze się zastanawiam - kim są ludzie, którzy wymuszając zaniżanie prowizji zakładają, że będą traktowani na równi z innymi ? Typowy przykład ja chcę coś najlepiej za nic.
Ogólnie - pewnych polskich cech nie zmieni się - dlatego nasz rynek nieruchomości tak różni się od innych krajów. I niestety w ślad za tym idzie degradacja zawodu pośrednika.
zobacz wątek