Re: Nie do końca uczciwi pośrednicy...
Cały czas z tym jednym biurem współpracuję. Teraz dopiero doszły dwa kolejne i wystarczy. I zero umów na wyłączność - tylko otwarte. Sama też szukam. Na razie w tym wszystkim plus taki, że co jakiś...
rozwiń
Cały czas z tym jednym biurem współpracuję. Teraz dopiero doszły dwa kolejne i wystarczy. I zero umów na wyłączność - tylko otwarte. Sama też szukam. Na razie w tym wszystkim plus taki, że co jakiś czas odczuwam, że coś sie dzieje w temacie ;) Może kiedyś się uda to sprzedać, a jak nasz czas minie (no bo ile można czekać...) to wymyślimy coś innego ;) Ale jakby nie patrzeć - sama na wszystko muszę mieć oko, sprawdzam, pilnuję, poprawiam, czepiam się ;p Przy okazji sporo sie nauczyłam :)
Podziwiam ludzi, którzy bez względu na liczbę pośredników zupełnie nic nie robią, nie pilnują tego, nie kontrolują co, kto, jak... Ja wiem, nie ma sie czasu, więc po to pośrednik, ale tak ślepo ufać co on robi / nie robi, jakie bzdury wypisuje w ogłoszeniach... A potem pretensje.
zobacz wątek