Aktywności, czyli pomocy teoretycznie swoim.
Ale w Polsce w ogóle nie ma tego problemu, bo tu są nieswoi.
Bliżej jest Indonezji, gdzie aktywnie pomagali tępić nieswoich.
Jest...
rozwiń
Aktywności, czyli pomocy teoretycznie swoim.
Ale w Polsce w ogóle nie ma tego problemu, bo tu są nieswoi.
Bliżej jest Indonezji, gdzie aktywnie pomagali tępić nieswoich.
Jest jednak lepiej niż w Indonezji. Trochę lepiej. Dla wielu dużo lepiej.
Po tylu latach chyba już poznałem schemat i umiem się w nim poruszać.
zobacz wątek