Ratowała ich częściowo pewna ochrona ze strony ONZ.
Jednak gdy się wczytać, to ratowanie też było niezbyt udane. Sukcesem to był hotel i stadion, kompleks kościelny częściowo.
Jak potem...
rozwiń
Ratowała ich częściowo pewna ochrona ze strony ONZ.
Jednak gdy się wczytać, to ratowanie też było niezbyt udane. Sukcesem to był hotel i stadion, kompleks kościelny częściowo.
Jak potem odbudowywać tak zmasakrowaną społeczność? I czy to kogoś obchodzi i czy jest konieczne?
zobacz wątek