Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?
Moją zasada to:primum non nocere. Nie zamierzam szkodzić sobie i innym oddając głos na kogoś z bandy czworga. To po pierwsze. Po drugie: wysuwane przez Ciebie argumenty mnie - anarchistki nie...
rozwiń
Moją zasada to:primum non nocere. Nie zamierzam szkodzić sobie i innym oddając głos na kogoś z bandy czworga. To po pierwsze. Po drugie: wysuwane przez Ciebie argumenty mnie - anarchistki nie przekonują.To tak, jakbyś przekonywał ateistę, że nie wolno jadać mięsa w piątek. I zgadzam się użytkownikiem, który napisał, że obywatelski obowiązek to frazes. Będący u władzy wprasowywali obywatelom różne normy i obowiązki. Pochód pierwszomajowy, czyn społeczny też były kiedyś obywatelskim obowiązkiem. Niech ten żałosny aparat władzy sam najpierw swoje obowiązki wypełni, a potem niech o obowiązkach obywateli mówi. Niech odmóżdża inne jednostki. Stać mnie na kierowanie się swoimi wartościami.
zobacz wątek