Re: Nie ma Cię na Facebooku, nie istniejesz
Mam konto na fecebooku i potrafię z tym żyć :-)
Każdego sprawa co umieszcza na swoim profilu, komu udostępnia. Jak chce być publicznym ekshibicjonistą - jego sprawa.
Druga...
rozwiń
Mam konto na fecebooku i potrafię z tym żyć :-)
Każdego sprawa co umieszcza na swoim profilu, komu udostępnia. Jak chce być publicznym ekshibicjonistą - jego sprawa.
Druga rzecz, już wcześniej wspomniana (chyba przez samego sama), że wiele osób podaje tu więcej informacji o sobie, niż na fejsie.
I co z tego, że znajomi zobaczą moją gębę, Ci którzy mnie znają osobiście (również tu z forum) tez wiedzą, jak wyglądam, zatem żadna tajemnica, więc mam się przejmować, ze moi znajomi zobaczą moją fotkę.
zobacz wątek