Widok
Wiesz co, Wojtek? BUREK jestes. A zastanawiales sie jak to jest fajnie kiedy swoje zycie poswiecasz zawodowi zeby nie martwic sie jakprzezyc od pierwszego do pierwszego jak wiekszosc ludzi w dzisiejszej Polsce i nie miec czasu na milostki i inne glupoty. Podczas gdy wiele twoich przyjaciol ma rodziny, ty jestes singlem. I NIE MASZ z kim isc na takie imprezy jak sylwester! To nie znaczy ze jestes nie-fajny. Tylko ze masz inne priorytety.
Wojtek ty idioto.. I jak tu się dziwic, że wiele atrakcyjnych, mądrych i wartościowych kobiet woli byc sama niż z takimi debilami.. A wiekszośc facetów w tych czasach to prostaki myślące tylko o jednym. Więc ja też - fajna babka - wolę spełniac się zawodowo niż dorabiac z facetami, a uwierz, że my mamy bardzo wysokie wymagania, nie wybieramy sobie byle kogo na facetów!!
Wiecie co? A JA mam juz dosc nagabywania singli ze chodzcie, sklikniemy sie, cos zalatwimy! I tak, oczywiscie, kazdy hcce ale czas mija a z gadania NIC nie wychodzi! Zycze milego sylwestra wszystkim singlom a JA zalatwiam juz sobie sama- zgodnie z zasada umiesz liczyc licz na siebie. Dosc juz mam bezefektywnego gadania i czekania na jakies konkrety! Justyna, powodzenia, ale dobra rada- rob cos sama, szukaj SOBIE sama bo z ludzmi tutaj nie ma szans zrobic cos razem. Moze oni po prostu chca byc sami w ten wieczor