Odpowiadasz na:

Re: Nie miła obsługa w kasie PKP

zgadzam się z mmm i sadylem.
Nie sadze aby na zachowanie, spojrzenie za życie, życzliwość, miało wpływ pokolenie lub kraj z którego się pochodzi.
Nie czuję się gorsza ani mniej... rozwiń

zgadzam się z mmm i sadylem.
Nie sadze aby na zachowanie, spojrzenie za życie, życzliwość, miało wpływ pokolenie lub kraj z którego się pochodzi.
Nie czuję się gorsza ani mniej kulturalna od Niemców, Szwedów, Hiszpanów czy Anglików...
Powiem więcej- Polacy wśród których żyje na co dzień i ci, których spotykam właśnie robiąc zakupy, będąc u lekarza czy w urzędzie byli mnie przyjazni, życzliwi czy kulturalni niż mieszkańcy innych krajów.
Oczywiście zdarza mi się spotkać kogos kto burknie, nie usmiechnie się, ale sa to nieliczne przypadki. A i to można czasem wytłumaczyc. Może gorsze sampoczucie? Może choroba w rodzinie? A może jakiś bardzo niemiły interesant, który pania kasjerkę potraktował jak człowieka 3 kategorii? Zresztą najlepiej jak każdy z nas by pracował nad swoją życzliwościa dla innych, uśmiechem, dobrocią a wtedy spotykamy sie z taka sama reakcja.
ale to sa moje osobiste doswiadczenia. może ja żyję w innym kraju.

zobacz wątek
10 lat temu
~anna1964

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry