Jaki SANEPID ??? Wierzycie w krasnale ?
gdyby istniało coś takiego jak SANEPID to byś na giełdzie w Pruszczu czy Chwaszczynie głodny chodził....
Co innego skarbonka rostowskiego Polakoow siepacza, tych to tam w bród z tym ze...
rozwiń
gdyby istniało coś takiego jak SANEPID to byś na giełdzie w Pruszczu czy Chwaszczynie głodny chodził....
Co innego skarbonka rostowskiego Polakoow siepacza, tych to tam w bród z tym ze "bulgarow " nawet kijem nie chcą dotknąć , wyrzynają tylko Polakoow...
Boją się widocznie albo...
zobacz wątek