Re: Nie narażaj swojego dziecka na niebezpieczeństwo!
FOTELIKI W AUTOKARZE
to nie jest takie proste
"Pas w autokarze - dwupunktowy, biodrowy i bezwładnościowy (czyli taki, który rozwija się ze zwijacza) nie jest w stanie...
rozwiń
FOTELIKI W AUTOKARZE
to nie jest takie proste
"Pas w autokarze - dwupunktowy, biodrowy i bezwładnościowy (czyli taki, który rozwija się ze zwijacza) nie jest w stanie utrzymać żadnego fotelika. Co więcej, w chwili obecnej na rynku nie istnieje ani jeden fotelik, który można by było bezpiecznie mocować za pomocą takiego pasa.'
Niepokojem napełnia nas pomysł zapinania dziecka przewożonego autobusem dwupunktowym pasem bezpieczeństwa. Wszelkie znane nam badania wskazują na to, że zapięcie dziecka tym pasem może paradoksalnie pogorszyć jego bezpieczeństwo, a już bardzo zła byłaby sytuacja, gdyby policja wymuszała używanie jakiegokolwiek typu fotelików przez linie autobusowe. Tak bowiem czasami interpretowany jest wspomniany powyżej przepis prawa. Taka interpretacja może doprowadzić do tego, że, aby zadośćuczynić kontroli policyjnej, linie autobusowe zakupią np. odpowiednią liczbę styropianowych siedzisk. Skutkiem czego ochrona dziecka będzie znacznie gorsza, ponieważ żadne z tego typu siedzisk (nawet bardzo dobrej jakości i renomowanych marek) nie jest dopuszczalne do użytku z dwupunktowym pasem bezpieczeństwa. Jak ocenia to ekspert ds. bezpieczeństwa dzieci w samochodach, Paweł Kurpiewski, jest to pierwsza taka sytuacja, kiedy zapięcie dziecka w taki sposób może pogorszyć, a nie polepszyć jego bezpieczeństwo.
Całość:
http://fotelik.info/pl/news/foteliki_dla_dzieci_w_autobusach_PolskiBus_com,219.html
zobacz wątek