Odpowiadasz na:

Drogi S.

Z ogromnym zainteresowaniem przeczytałem Twoją wypowiedź i muszę powiedzieć, że czuję się tak, jakby naruszono moje prawa autorskie. Są to bowiem przemyślenia identyczne z moimi.
Dodam... rozwiń

Z ogromnym zainteresowaniem przeczytałem Twoją wypowiedź i muszę powiedzieć, że czuję się tak, jakby naruszono moje prawa autorskie. Są to bowiem przemyślenia identyczne z moimi.
Dodam tylko, że współcześnie wiele się robi , żeby utrzymać dobre samopoczucie Polaków - aplikuje się w dużych ilościach środki antydepresyjne i "znieczulacze" sumienia. Nie do końca masz więc rację co do tego, że obecnie jesteśmy świadkami jakieś rzeczywistej przemiany mentalności Lechitów.
Polska świadomośc narodowa jest spaczona - Wyobrażenie przeciętnego Polaka na temat II wojny światowej kształtowane jest na bazie takich "arcydzieł" sztuki filmowej jak "Stawka większa niż życie" czy "Czterech pancernych i pies". Wydaje mi się , że nieustająca emisja tych dwóch seriali przez TVP jest raczej sprzeczna z tendencją demitologizacyjną, o której piszesz. Dużym krokiem naprzód byłoby, gdyby jakiś znany reżyser odważył się zrobić film o prawdziwym obliczu Polaków - pokazał np z jednej strony mord katyński, z drugiej strony służalczość wobec władzy ludowej członków rodzin katyńskich w l. 40 i 50, walkę AK z hitlerowskim najeźdźcą oraz działalność ex-akowców w stalinowskim "wymiarze sprawiedliwości" tudzież wiele innych tego typu paradoksów polskiej historii, o których "Kowalski" nie ma zielonego pojęcia. Pozdrawiam.

zobacz wątek
21 lat temu
~Piotr

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry