Agent z Phinance polecił mi kilka polis (polisolakty) na których straciłem sporo pieniędzy. Były to produkty Aegon, Scandia, Axa, Generali itp. Firmy te mają obecnie spore kłopoty z sądami. Co jakiś czas UOKIK nakłada na nie kary za niedozwolone zapisy w polisach.

Oczywiście na początku agent obiecywał niebotyczne zwroty z inwestycji. Niestety agent musi zarobić na swojąprowizję i tylko to ich obchodzi. Dobro klienta nie liczy się wcale.

Polecam poczytać w sieci o ww firmach i ich produktach polecanych przez Phinance.