Widok

Nie polecam.

Z przykrością muszę stwierdzić iż restauracja Bollywood bardzo mnie zawiodła. Nie raz korzystałam z indyjskiej kuchni i zawsze bardzo mi smakowało. Do Bollywood wybrałam się pierwszy raz, gdyż inną bardzo dobrą gdyńską, indyjską restaurację przeniesiono do Sopotu i ta była jedyną w pobliżu. Miejsce wydawało się przyjemne z wyglądu, obsługa również bardzo mile nas przywitała i zaprosiła do stolika. No i na tym kończą się plusy. W formie lekkiej kolacji zamówiliśmy pakorę oraz sałatkę z kurczakiem i sosem miętowym (nie pamiętam dokładnej nazwy). Podawana przez restaurację pakora to jakiś żart! Nie dość że za 19zł otrzymujemy 6 małych kawałków to dodatkowo ze zwykłym ketchupem, a nie indyjskimi sosami. Dla mnie absurd totalny! Sałatka natomiast to parę niedosmażonych kawałków kurczaka + liście sałaty i sos. Jednym słowem - niesmaczna. Po zwróceniu kelnerce uwagi na jakość wydanych dań skwitowała, iż nie zamówiliśmy specjałów kuchni. Może i tak, ale skoro przystawka jest na tak niskim poziomie to nie mam ochoty próbować dań i marnować 50zł z nadzieją, że tym razem będzie mi smakowało. Wybieram parę kilometrów dalej położone indyjskie restauracje w Sopocie lub w Gdańsku.
Moja ocena
obsługa: 5
 
menu: 4
 
jakość potraw: 2
 
klimat i wystrój: 4
 
przystępność cen: 2
 
ocena ogólna: 3
 
3.3

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
keczup prosze pani własnie z Indii pochodzi he he
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
świetne, a ponoć jest z chin, pierwotnie był używany jako przyprawa do ryb i stąd wzięła się nazwa :) hombre - słabiutko
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry