Razem ze znajomymi wybrałam się do LaoThai na obiad, mając nadzieję, że powstało w gdańsku miejsce gdzie można zjeść prawdziwe tajskie jedzenie ( do tej pory jedliśmy w Chopsticku , który już jest niestety zamknięty oraz ThaiThai w Sopocie ). Od razu przy wejściu niemiłe zaskoczenie - zapach kadzideł zamiast zapachu jedzenia. Zamówiliśmy zupę Tom Kha, Pad Thaia oraz przystawki , na deser Mango Sticky Rice ( nie pamiętam jak nazywa się ten deser w nich ). Zupy - dramat !!! Wodzianki za 20 zł za sztukę. Makaron ok, choć z nóg za tą cenę nie powala. Deser z mango - czegoś tak smakowo słabego dawno nie jadłam ( malutki kawalek mango, brak samaku mleka kokosowego w ryżu, deser podany na zimnej miseczce przez co ryż tracił temperaturę ). W Tajlandii spędzam każde wakacje od 4 lat, więc tajską kuchnię znam bardzo dobrze. Bardzo sie zawiedliśmy, tym bardziej, że ceny są bardzo wysokie. Prawdopodobnie nasza pierwsza i ostatnia wizyta w tym miejscu.