Widok

Nie polecam!

Poraz pierwszy odwiedziłam to centrum rok temu. Leczyłam się prywatnie, obsługa była ok. Zabrałam tam mamę, która leczy się na NFZ - emerytka, ma prawo. Spotkanie z higienistką - rewelacja. Fantastyczna obsługa. Wizyta u stomatologa - koszmar. Mama została wyzwana wręcz, że ma czelność z brudnymi zębami przychodzić. Drzwi otwarte, a owa pseudo doktor, na całe centrum takim tekstem - do ginekologa też Pani brudna i śmierdząca przychodzi? Jakim prawem jest tu Pani na NFZ, limi wyczerpany dla takich jak Pani. Moja mam, osoba w podeszłym wieku, z częściową protezą, czasami nie ma zmiłuj nie doczyści zębów. Byle smarkula nie ma prawa wyzywać jej, tym bardziej że to lekarz! Teksty typu - ginekolog - karygodne. A co do NFZ - rejestrowała się, czekała długo i MIAŁA PRAWO skorzystać z darmowej opieki dentystycznej. Kiedy się płaci w tyłek człowiekowi wejdą, a poza tym - koszmar. Jedynie higienistka - pełen profesjonalizm. Recepcja - miła obsługa i bardzo pomocna. Reszta - dramat! Nie zostawię tego, i zrobię wszystko ażeby owa lekarz poniosła konsekwencję, bo wyzywać człowieka to podłość, a tym bardziej starszą kobietę. Dno a nie centrum stomatologczne!
Moja ocena
obsługa: 2
 
jakość usług: 1
 
wyposażenie: 3
 
czas oczekiwania: 2
 
przystępność cen: 2
 
ocena ogólna: 2
 
2.0

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Konsekwencję?
ą,ę....
a tak na poważnie,to z ciekawości-bo nie padł żaden przykład-w jaki sposób lekarz "zwyzywała" pacjenta?Bo skrytykowała w obcesowy sposób brak higieny?To może pani,jako tak kochająca i zapatrzona w matkę córka,skoro matka jest tak niedołężna,powinna dopilnować właściwiej higieny,umycia protezy czy zębów?dziwne,gdy ja z moją matką gdzieś zabierałyśmy kiedyś naszą babcię,rutyną wręcz było dopilnowanie,czy babcia jest w formie "wyjściowej"-normalni ludzi dbają o członków swych rodzin,także o tak zwyczajne i przyziemne sprawy,jak higiena.Ton pani wypowiedzi sugeruje histerię i niezrównoważenie i dla mnie np nie jest żadnym wyznacznikiem klasy gabinetu.Takie akcje załatwia się od razu,a nie pluje jadem jak gimnazjalista na internetowym forum,tutaj to raczej pani obraziła lekarkę ,nazywając ją smarkaczem.I nie:) nie jestem żadnym pracownikiem tej przychodni,czy jak to się tam zwie.Nawet tam nigdy nie byłam:).Po prostu lubię czytać opinie o obiekcie,zanim tam dopiero się wybiorę.Żadna wcześniejsza wypowiedź,którą przeczytałam (gdziekolwiek),nie była tak w złym stylu.Wspaniałe słownictwo-tyłki,smarkacze (w odniesieniu do lekarza),podłość,dno.Sugeruje ona,że to pani sama ma raczej problemy z sobą i interakcjami z ludźmi.Współczuję.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 9

A ty co popierasz chamstwo koles wyzej ? Ma prawo wniesc oskarzenie o zle potraktowanie
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
do góry