GO odwiedziliśmy dziś pierwszy i ostatni raz. Zamówiliśmy jajecznicę, jajka w koszulce, kawę. Kawę otrzymaliśmy po ok. 15 minutach i była letnia (!). Po upływie 45 minut, nie otrzymawszy jedzenia, zrezygnowaliśmy z zamówienia i pojechalismy na śniadanie do innej restauracji. Wydaje się, że przygotowanie tak nieskomplikowanych potraw jak jajka nie powinno zajmować tyle czasu, jeśli jednak kuchnia z jakichś przyczyn nie ma możliwości wydania dania w przeciągu ok. 20 minut to należy klientów bezwzględnie informować o tym fakcie. Zmarnowalismy ponad godzinę, zamiast od razu jechać gdzieś indziej. Dodatkowa uwaga to organizacja pracy. 1 kelnerka na całą restaurację, Pani za barem niekoniecznie czymkolwiek zajeta i Pani blondynka (być może menadżerka) kręcąca się po restauracji, absolutnie niezainteresowana sąlą. Nie polecam.