Nauczyciele tragedia, zwracaja się do uczniów jak do meneli, drogie i nie potrzebne mundurki, patologia uczniowie pala w toaletach. Wychodzą ze szkoły do sklepu żeby kupić sobie coś do jedzenia czy picia w bo szkole są tylko 2automaty w których nie ma nic konkretnego do jedzenia. Obiady też masakra lepsze były za czasów komuny.