Pierwsza wizyta przebiegła w porządku, natomiast na kolejnych czułam się jak intruz, którego trzeba szybko się pozbyć. Każda wizyta zajmuje do 5 ciu minut max! Na pytanie o pojawiające się plamy na ciele doktor stwierdził, że nie wie co to jest pierwszy raz widzi coś takiego i że musi pobrać próbkę,ale nie teraz na kolejnej wizycie. Do kliniki zabrałam też męża, po pierwszej wizycie byłam zadowolona, wiec myślałam, że i mąż zostanie profesjonalnie potraktowany.... nic bardziej mylnego. Pan Sobjanek widząc z czym przychodzimy (a były to grrrr groźne atakujące paznokcie!) zachowywał się jakby się brzydził i stwierdził z obrzydzeniem i wyższością, że on się tego podejmować nie będzie. Byłam w szoku i nie zareagowałam....czego do dziś żałuje. W sumie wszystko było okraszone uśmiechem i milusim spojrzeniem.....”ale idź już stad!” kasa kasa!Panie w recepcji pozostawiają również wiele do życzenia, ale przykład idzie z góry...Mam wrażenie, ze klinika idzie na ilość i to może być zgubne na dłuższa metę, gdyż na rynku jest spora konkurencja. Zadowolony klient powie o klinice/ firmie trzem znajomym, niezadowolony dziesięciu, także życzę powodzenia z taką ignorancką i chamską postwą