Widok

Nie polecam z dziećmi na NFZ

Przyszłam z dzieckiem na pierwszą i ostatnią wizytę w tym gabinecie. Byłam umówiona na godzinę równo z Nami w pokoju była inna pacjentka. Pani stomatolog zajrzała do buzi mojej córki i stwierdziła stan zapalny dziąsła przy ruszającej się jedynce. Postanowiła zęba wyrwać, mówiąc wprost przy dziecku które nie przepada za lekarzami i na fotelu siedziało wystraszone, po usłyszeniu wyrywamy zaczęło płakać, a Panie z tekstami niech Pani wyjdzie damy sobie same radę, to przez Panią płaczę, gdzie jako jedyna próbowałam uspokoić dziecko i namówić do współpracy. Usłyszałam teksty, że zaraz córki nie przyjmą bo mają innego pacjenta który leżał obok Nas, że dziecko za głośno płaczę i wszyscy pacjenci ją słyszą. Totalna porażka jeżeli chodzi o podejście do bojącego się dziecka. Po wyrwaniu zęba Pani doktor nawet na niego nie spojrzała a w domu okazało się że korona zęba się ukruszyła i pozostała w dziąśle.
Moja ocena
obsługa: 1
 
jakość usług: 1
 
wyposażenie: 5
 
czas oczekiwania: 5
 
przystępność cen: -
 
ocena ogólna: 1
 
2.6

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Równiez nie polecam wizyt z dzieckiem.
Chyba że dziecko nie sprawia problemu i jest odporne na ból.
W naszym przypadku niestety tak nie było. Synek wpadł w histerię i przestał współpracować.
Nie można było go uspokoić przez co Pani doktor zaczęła się denerwować.
Skutkiem tego było mocne ugryzienie Pani doktor w palca.
Po skończonym zabiegu gdzie razem z synkiem byliśmy jeszcze w gabinecie, Pani, zdejmując rękawiczki pokazała rękę swojemu koledze i powiedziała " Zobacz co on mi zrobił" po czym stwierdziła że "dzisiaj się pożegnamy " , gdzie na początku była mowa o dwóch wizytach.

Następnie zabrałam zapłakane i przerażone dziecko z gabinetu, nie dostająć żadnej informacji co dalej z tym zębem w jakim terminie trzeba odbyć druga wizytę.
Pani doktor wraz z asystentką i Panią z recepcji zamknęły sie w gabinecie i można sie domyślec o czym rozmawiały.
Przed samym wyjściem podeszłam do gabinetu zapytać się co dalej, to sfochowana Pani doktor napisała kartkę że w ciągu 7 dni trzeba udać się ponownie do dentysty, sugerując Akademię Medyczną.

Nie wiedziałam że to lekarz wybiera sobie pacjentów.
Takim sposobem klinika traci klientów.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pacjent ma prawo wybrać lekarza, to czemu nie odwrotnie? Miała dać sobie pogryź wszystkie palce?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Chodzę z moją córką do tej przychodni.Maja ma 6 lat.Nie mamy żadnych problemów.Maja chętnie siada na fotel,zawsze po wizycie dostaje jakiś drobiazg-kolorowankę,naklejkę, pastę....Z tego co wiem to placówka nie ma pedodonty ,są tam lekarze tylko dla dorosłych i jest nam miło że mimo to moja mała córeczka może być pacjentką przychodni.Z dziećmi które nie lubią chodzić do dentysty,boją się ,płaczą lepiej iść do specjalisty dziecięcego.Na NFZ takich punktów jest dość mało i kolejki są długie ,a alternatywą jest tylko gabinet prywatny właśnie z pedodontą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja byłam na wizycie z dzieckiem tydzień temu i super podejście do pacjenta, profesjonalizm, byłam bardzo zadowolona.
Polecam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ludzie kochani.Z noworodkiem na kontrolne wizyty nie chodzicie do ginekologa tylko pediatry to i z dzieckiem też trzeba się udać nie do typowego stomatologa dla dorosłych tylko do pedodonty.Krzyki i płacz dziecka zawdzięczacie tylko sobie.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
do góry