Wybralam sie z moja mama na masaz do mera spa w sopocie.Wykupilam dwa masaze relaksacyjne plus dla siebie dodatkowo masaz twarzy.Bylysmy z 14-letnia moja corka,ktora na czas masazu chciala skorzystac ze strefy basenow.Pan pionformowal mnie przez tel ze za baseny mam zaplacic dodatkowo 60zl.Po czym na miejscu Pani z recepcji oznajmila ze koszt to 130 zl za dziecka basen.Jednak po chwili zmienila zdanie i w koncu zaplacilam 60zl.Kompletny brak znajomosci cen.Po zaplaceniu za zabiegi grzecznie zapytalam czy jako ze chcemy pojsc na basen przed masazem moge dostac szlafroki.Pani wrecz oburzona oburknela ze nie ma.Moja mama 70-letnia kobieta musiala przemiezac hotelowe hole owinieta recznikiem,skandal i upokorzenie.Zapytalam poraz drugi o szlafroki,bo widzialam ze jednak wydawane sa innym osoba i odpowiedz byla rownie opryskliwa ze nie ma!!.Nigdy wczesniej nie spotkalam sie z taka obsluga w tak renomowanym hotelu,nie wybralam sie na masaz do salonu na "rogu" tylko do profesjonalnego spa i chcialam z mama spedzic mila niedziele.Pani z recepcji sprawila ze byl pelen napiecia i zlego samopoczucia.Okropnosc!!!!