blurpblurp!
czyli wręcz kultowe zakrzyknięcie:)My też za Tobą tęskniłyśmy, ale z pewną taką nieśmiałością podchodzimy do kwestii nagabywania w internecie stworzeń, których płci możemy się tylko domyślać:)Otóż...
rozwiń
czyli wręcz kultowe zakrzyknięcie:)My też za Tobą tęskniłyśmy, ale z pewną taką nieśmiałością podchodzimy do kwestii nagabywania w internecie stworzeń, których płci możemy się tylko domyślać:)Otóż u nas dzieje się wiele!I tu powinien być koniec, ale nie ma tak dobrze blurpie!Ja się wypowiem pelnym zdaniem, a że będę pisać także w imieniu Fate(choć bez jej błogosławieństwa, a pewnie i przyszłym sprzeciwie:))to zdań padnie więcej niż przewidują normy unijne:).Zdajemy egzaminy.Fate zdaje a ja zdaję sobie.Czyli Domiś nareszcie ma okazję, żeby oszołomić wszystkich swoją wiedzą i zmusić panią z dziekanatu do przyjęcia jej w poczet studentów, wbrew netowi(internet jest narzędziem szatana, głupoty wypisują, a mi upada światopogląd.Bo jak nie fate to kto!?:))A ja mam okazję pojeździć po Polsce i rozbawić pana z Gazety Wyborczej swoim nie-mam-pojęcia kilka minut przed egzaminem.Bo to gópi pan z wyborczej był, czy ja wyglądam na osobę zdolną odpowiedzieć na tak trudne pytania jak:z czego jest ten egzamin, jak wyglądają studia czy co Ty tutaj właściwie robisz?Wakacje mieć będziemy od poniedziałku koło południa kiedy to napiszemy ostatni egzamin i zaczniemy alkoholizację stosowaną.Oczywiście znowu Fate zacznie, ja kontynuować będę.I zdradzę Ci, że na poziomie konwersacje to tylko z nami.Czasem jak złapię poziom to Fate przy pomocy Kangurka nie daje rady nawet zdjąć mi bluzy.Bo ja grzeczną dziewczynką jestem, się nie rozbieram poza domem:)A na HP nas nie ma bo 1.nikt nas nie kocha, nikt za nami nie tęskni(nie, żeby jakaś aluzja BLURP;))2.tak się sklada, że obie mamy pieniądze na smsy, choć jak możesz się domyślić nasze wymiany myśli ograniczone do 160 znakow to męczarnia! same skróty:))Och, blurp, żaróweczka sie pali, olśnienie nastąpilo:ja mam permanentne wakacje!A odkąd nie muszę się chować w szafie, czyli od kwietnia są to permanentne wakacje legalne:)Aaa!Szejmonmi, przecież u Fate są miszczostwa!U nas nie, sołtys nie lubi tych rozrywek dla mas;)Więc Fate mnie werbuje przed Irishpub będzie tam telebim pokazywal nam mecz a my będziemy krzyczeć Portugoooool!Oczywiście ja dopiero wtedy gdy Fate pokaże mi która bramka jest nasza.Znaczy się ich.
Blurpie blurpie możesz zadawać pytania dodatkowe, nie myśl że Cię zbywam półsłówkami, po prostu fylm się zaraz zaczyna, a jam z tych kurturarnych:)
I oczywiście pozdrawiam serdecznie Fate i Kangurka, choć prędzej się zobaczymy zapewne.
To się nazywa telegraficzny skrót.
zobacz wątek