Widok

Nie!

W Uchu byłem dwa razy: pierwszy i ostatni.

Na wstępie: nie dowieźli biletów, koncert zaczął się 2h później nagłośnienie siada co chwilę. Nikt nie dba o czystość popielniczek, stołów, podłogi, kible zalane, zarzygane, gorąco, tłoczno i śmierdzi.
Piwo w plastiku (6 zł?) o który nikt później się nie martwi.
Wszystko, co mogło być słabe- było słabe, albo jeszcze gorsze.

Jedyny plus, to częste koncerty dobrych wykonawców, ale minusy są tak olbrzymie, że nawet to nie ratuje przybytku. Tym bardziej, że Ucho dostaje od Miasta dopłaty, więc "łatwiej" zrobić koncert.

Byłem na wielu koncertach w wielu miejscach, ale takiej kichy to jeszcze nigdzie nie widziałem.
Szanuję siebie i swoje pieniądze i nie będę dawał się dymać.

Porażka, nie polecam
Moja ocena
lokalizacja: 2
 
komfort: 1
 
klimat i wystrój: 1
 
bezpieczeństwo: 1
 
ocena ogólna: 1
 
1.2

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ucho nie dostaje dopłat. skąd te ploty?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry