Czy ja coś "mówię" ? Interpretuj "dane z mediów".
Pogodziłam się już, że nie doczekam "interpretacji" czegoś radosnego i dające szczęście.
Takie "dane", o ile w ogóle pojawiają się w...
rozwiń
Czy ja coś "mówię" ? Interpretuj "dane z mediów".
Pogodziłam się już, że nie doczekam "interpretacji" czegoś radosnego i dające szczęście.
Takie "dane", o ile w ogóle pojawiają się w mediach, nie godne są Twej uwagi (?)
Ps
Chcąc czy nie, świadomie czy nie...bezustannie, ubogacasz mą codzienność.
Gdyby nie Ty, w ogóle nie zwróciłabym uwagi na podobne "dane" i nie mogła interpretować ich po swojemu by wyciągać wnioski..., że rozczula mnie Twój punkt widzenia (może to okulary?) a moje wnioski kontra Twoje wnioski to bezkresna wdzięczność za mój "mały rozumek" ale jakże radosny ha :*
"nastąpiło spłaszczenie" :]]]]]]] Uwielbiam!
zobacz wątek
4 lata temu
~Trolyna Badziewiak - Owa