Zatłuczecie mnie za słowotok.. ale jeszcze jedno MUSZĘ napisać.
Pamiętam, jak pierwszy raz słuchałem tej płyty PIL-ów. W Warszawce. Kumpel poszedł jakieś papiery zanieść... a ja siedziałem w...
rozwiń
Zatłuczecie mnie za słowotok.. ale jeszcze jedno MUSZĘ napisać.
Pamiętam, jak pierwszy raz słuchałem tej płyty PIL-ów. W Warszawce. Kumpel poszedł jakieś papiery zanieść... a ja siedziałem w aucie.
Upał był.. to okno na całą szerokość a odtwarzacz na całą p.zdę..
Z kamienicy obok wylazł jakiś gościu.. i tak mnie rąb*ął w łeb, że miałem siniaka na czole od kierownicy.
Z tekstem: "Słuchawki se kup, baranie"
To chyba Praga była. Wolałem nie sprawdzać. Miał rację.
zobacz wątek