Na wstępie dodam ze wystawiłem wszędzie ocenę 1 z uwagi na niedopuszczalną sytuacje której byłem świadkiem co chciałbym uwidocznić dla reszty ludzi. Zostawiłem auto na mycie na wesele (ok 70zł) wnętrze i z zewnatrz. Z uwagi na fakt iż auto jest prawie nowe moje oczekiwanie nie były wygórowane (w końcu auto prawie nowe). Sytuacja jaka widziałem przerosła mnie i spowodowała ze nigdy wiecej nie zostawie tam auta. Umówiony byłem na godzine 10.00 odbiór na 11.00 przyszedłęm 5 min przed czasem i widze ze moje auto jeszcze jest suszone ale w tym samym czasie ktoś wyjezdza takim samym autem jak moje, w pierwszym momencie pomyslalem ze właściciel odjezdza, po czym rozlegl sie pisk opon i wycie silnika. Po upływie minuty wściekły kierowca przyjechał i wtedy było dla mnie jasne ze to nie wlasciciel a pracownik myjni- dlugo nie czekałem tylko podszedłem do kierowcy z zapytaniem co to właściwie mialo być ? pracownik odpowiedzial ze w ten sposób suszy lusterka, na tym stwierdzeniu rozmowa się zakończyla gdyż nie było sensu kontynuować rozmowy widząc mało-sprytny wyraz twarzy głupawo uśmiechającego się pseudo pracownika. Czytałem komentarze i widze ze nie byłem pierwszy. Dla mnie to niedopuszcza