Widok
Niebo w gębie, ale...
Jestem stałą klientką gdańskiej Rucoli i po raz pierwszy (i raczej ostatni) odwiedziłam Rucolę w Sopocie. Ale najpierw- pochwała dla kucharza-jedyny i niedościgniony w swoim fachu.Już dawno nie jadłam tak smaczego obiadu.Długi czas oczekiwania na reazlizację zamówienia był usprawiedliwiony, gdyż w zamian dostałam świeże!!, doskonale doprawione i przepyszny jedzenie!!Po prostu mistrzostwo!!Wystrój restauracji również jest interesujący i widać,że dopracowany w każdym szczególe.
Niestety jest jedno "ale", które zaważyło na tym,że już więcej tam nie wstąpię.Chodzi mianowicie o obsługę,a konkretnie jedną panią kelnerkę. Jej zachowanie nie wynikało jak sądzę z tego,że mogła mieć "gorszy dzień"-zachowywała się po prostu chamsko.Nie wiem jak ona by się poczuła,gdyby ktoś tak ją obsługiwał.Cóż,mogę tylko pogratulować właścicielowi,jeśli może sobie na takie traktowanie klienta pozwolić.Atmosferę miejsca tworzą ludzie,którzy w nim pracują i tego mi bardzo w Rucoli zabrakło. I zniesmaczenie pozostanie...
Niestety jest jedno "ale", które zaważyło na tym,że już więcej tam nie wstąpię.Chodzi mianowicie o obsługę,a konkretnie jedną panią kelnerkę. Jej zachowanie nie wynikało jak sądzę z tego,że mogła mieć "gorszy dzień"-zachowywała się po prostu chamsko.Nie wiem jak ona by się poczuła,gdyby ktoś tak ją obsługiwał.Cóż,mogę tylko pogratulować właścicielowi,jeśli może sobie na takie traktowanie klienta pozwolić.Atmosferę miejsca tworzą ludzie,którzy w nim pracują i tego mi bardzo w Rucoli zabrakło. I zniesmaczenie pozostanie...