już będąc w brzuchu wiedziało że na nie nikt nie czeka. - ojj strasznie to brzmi...
sama bylam w podobnej sytuacji, ale jak juz mi szok przeszedł to jednak 'czekalam' , a pozniej to juz bylo...
rozwiń
już będąc w brzuchu wiedziało że na nie nikt nie czeka. - ojj strasznie to brzmi...
sama bylam w podobnej sytuacji, ale jak juz mi szok przeszedł to jednak 'czekalam' , a pozniej to juz bylo mile zaskoczenie, reakcją rodziny, znajomych, nikt krzywo nie spojrzał, a obecnie moj mały skarbek jest najsłodszym i najspokojniejszym dzieckiem na świecie :) jezdzimy rano komunikacją miejską odwiezc braciszka do przedszkola,po południu odbieramy, wszędzie jezdzi w wozeczku ze mną, cora juz sama chodzi do szkoły -no i tak leci :) teraz tylko się czasem obawiam-co będzie, jezeli antykoncepcja zawiedzie... :(
zobacz wątek
5 lat temu
~tez mama 3-ki