Odpowiadasz na:

Niedouczeni kierowcy komunikacji miejskiej i krewcy seniorzy

Maseczki, a osoby które nie mogą ich nosić - czyli ostracyzm społeczny i nierzadko uszczypliwe komentarze "wszechwiedzących" seniorów.

Na fali ostatnich artykułów, o... rozwiń

Maseczki, a osoby które nie mogą ich nosić - czyli ostracyzm społeczny i nierzadko uszczypliwe komentarze "wszechwiedzących" seniorów.

Na fali ostatnich artykułów, o kierowcach/motorniczych komunikacji miejskiej pouczających pasażerów odnośnie obowiązku noszenia maseczek dodam swoje pięć groszy.

Lekarz który sprawuje nade mną opiekę, zabronił mi noszenia maseczki. Nawet nowelizacja rozporządzenia z 11 marca 2021 roku jest po mojej stronie, bowiem stanowi iż osoby, cierpiące na zaawansowane choroby układu oddechowego, nie są zobowiązane do jej noszenia.

Niestety, co lekko zatrważające,  wielu kierowców PKA czy PKT Gdynia wykazuje się jawnym niedoinformowaniem w tym temacie - nie zliczę już ile utarczek z kierowcami miałam, kończyło się to również uszczypliwymi uwagami ze strony starszych osób, które podjudzone przez niedouczonego kierowcę jawnie nakazywały mi wynosić się z trolejbusu/ autobusu, komentowano też niejednokrotnie, że czyjś wujek/pociotek/inna osoba z rodziny miała to i to, a jednak maseczkę nosi.

Dochodziło do sytuacji, gdzie rozmawiałam przez telefon z rodzicami w trakcie jazdy, a krewki senior czy seniorka za moimi plecami pokrzykiwali : "Jakżeś krowo wychowała córkę? Su**ę wychowałaś! Ludzi zaraża, sz.. jedno!".

O próbach legitymowania mnie przez osoby starsze także warto wspomnieć, bo jedynymi służbami uprawnionymi do sprawdzania moich danych są Policja bądź Straż Miejska, a nie przypadkowy senior, któremu wydaje się, że z racji wieku wszystko im wolno. W imię czego mam pokazywać obcej dla mnie osobie dokument z danymi wrażliwymi?

zobacz wątek
3 lata temu
~Paulina

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry