Widok
Może trochę nie na temat...mi się wypożyczalnia sukien ślubnych kojarzy z wypożyczalnią kostiumów karnawałowych. Czułabym się jak w przebraniu. Każdy ma prawo do swego zdania i swoich odczuć...no i jeszcze to skracanie, zwężanie, dopasowywanie do sylwetki po kilka razy. Ja swoją suknię kupiłam po prostu używaną, za 450 zł, nie miałam jakiejś swojej wymarzonej, nie interesują mnie marki, najważniejsze, że była w miarę ładna no i rozmiar pasował. Jak komuś zależy na kupnie sukni za kilka tysięcy, by potem sprzedać za kilkaset to jego sprawa. Pytałaś o niedrogie suknie...
najlepiej sie rozejrzyj za uzywana - jets tego ful w bardzzo atrakcyjnych cenach tylko najpierw sie wybierz do salonu zeby zoabczyc w jakim kroju bedziesz wygladac najlepiej :)
najlepiej uzywanej to chyba na trojmiescie szukac.
albo wyprzedaze w salonach, ale jak pisza dziewczyny bardziej peryferia niz samo trojmaisto
powodzenia !
najlepiej uzywanej to chyba na trojmiescie szukac.
albo wyprzedaze w salonach, ale jak pisza dziewczyny bardziej peryferia niz samo trojmaisto
powodzenia !
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/suknie-slubne/sprzedam-przepiekna-suknie-elizabeth-passiona-z-kolekcji-2014-ogl9165294.html
zapraszam ja sprzedaje piękną suknie, naprawdę jak nowa i przecudna! Tanio.
pozdrawiam,
Marta
zapraszam ja sprzedaje piękną suknie, naprawdę jak nowa i przecudna! Tanio.
pozdrawiam,
Marta