Mam "maseczkę" zrobioną z cienkiej części komina, takiego do biegania zimą. Ale to i tak nie wiele daje, po chwili jest to mokra szmata :-(
Las nie wchodzi w grę.
Nastawiłem się na...
rozwiń
Mam "maseczkę" zrobioną z cienkiej części komina, takiego do biegania zimą. Ale to i tak nie wiele daje, po chwili jest to mokra szmata :-(
Las nie wchodzi w grę.
Nastawiłem się na obserwowanie drogi i zakładanie "maseczki" na widok policji, a jeśli dostanę mandat to nie przyjmuję i sprawa rozstrzyga się w sądzie.
Póki ustawy nie zmienią to sprawa jest wygrana, więc się nie obawiam.
zobacz wątek